Mężowi

Mężowi
Czym jest moja miłość?
Jest dźwiękiem, czystym dźwiękiem nie pozostawiającym w przestrzeni miejsca na nic innego. Jest dźwiękiem przeszywającym do szpiku kości, nie mogącym pozostać nie usłyszanym. Drżącym, wibrującym i pięknym, głębokim i pełnym,
ale jest też szelestem…czasem skrzydeł, czasem jesiennych liści pod stopami lub papierów na twoim biurku gdy pracujesz nie widząc, że Cię obserwuje..
Jest oddechem ,który pozwala mi żyć pełną piersią bez lęku ,że się kiedyś skończy i łzą wzruszenia, która przelewa się z pełnego miłości serca.
Jest dreszczem gdy dotykasz moje ciało i żarem w następnym dotyku.
Morzem pragnień i morzem spełnienia w jednej chwili kiedy spleceni trwamy w uściskach i pocałunkach.
Strawą, którą gotuję by móc Cię ugościć przy naszym wspólnym stole.
Troską o twój grymas na twarzy i zamyśleniem jak go z niej usunąć dla powrotu jasnego uśmiechu i ukochanych zagłębień na twoich policzkach.
Twoimi dłońmi, którymi dajesz mi swoją miłość, zaufanie, spokój i odwagę na następny dzień.
Oczami, którymi spoglądasz na mnie a ja w nich widzę taką siebie, jaką marzę być.
Ramieniem dającym nocne schronienie przed ciemną stroną życia i złem tego świata.
Jest też motywacją, żeby spełnić w życiu wszystko co możliwe, żeby nakarmić głód bycia, istnienia i tworzenia.
Jest siłą budzącą mnie rano z radością ,że jestem i że Ty jesteś obok mnie.