Potrzebuję powietrza, nie tylko po to by móc oddychać
Potrzebuje spojrzeć w dal i w niej zawiesić wzrok
i patrzeć jak myśli płyną na niebie z chmurami.
Z daleka lepiej je widzę.
Całe swoje życie lepiej widzę z perspektywy.
Swoje marzenia i cele jakie sobie stawiam.
Potrzebuję przestrzeni żeby móc w niej umieścić ogrom uczuć
jakie tłumią się we mnie – nieuwolnione, są tylko niepotrzebna plątaniną.
W przestrzeni można z niej tkać koronki, układać w wiersze, ozdabiać rzeczywistość i czynić ją piękną.
Potrzebuję przestrzeni-jak najwięcej, bo tyle jest we mnie miłości, że zdaje mi się że cały świat mogę nią zapełnić.