UCZUCIA są po to, żeby je CZUĆ. Krąg Otwartych SERC

NIE – ODCZUWANIE to kontemplowanie własnego czubka nosa. To też cierpienie.

ODCZUWANIE emocji, ludzi, miejsc, wydarzeń czy problemów bywa jak wystrzelanie w międzygwiezdne przestrzenie. Wracam stamtąd skąpana, czasami jedynie zanurzona w ożywczych wodach własnego poznania. To robi dobrze. Budzi z iluzji własnego zaprogramowania i projekcji. Docieraniu tam sprzyja medytacja, taniec, śpiew, kontakt z naturą czy zamierzona samotność.

ODCZUWANIE powierzchownych emocji ( lęku, gniewu, smutku) jest proste, choć wymaga ćwiczeń, determinacji, motywacji i ciekawości. ŚWIADOMOŚCI CIAŁA I ODDECHU.

Dotarcie pod pokłady emocji, do BÓLU, który ukrywa się głęboko pod nimi, wymaga odwagi i świadomości, że to nas nie zabije. Ów ból tak czy owak już tam jest. Na drodze może stanąć LĘK, który – jeśli się nim zaopiekujemy – stanie się drogowskazem. Lęk przed odczuwaniem własnych emocji istnieje w nas od dawna.

BÓL DUSZY, który pochodzi z dzieciństwa jest UCZUCIEM ( często mylonym z faktem), a odkrycie tego ( najlepiej poprzez własne doświadczenie) może stać się wybawieniem z wyuczonych sposobów reagowania.

Poczuć RANĘ DUSZY to przywołać rozczłonkowane aspekty JA, ożywić martwe i pogubione aspekty ŻYCIA.

NAGRODĄ będzie radość tworzenia na nowo tego, co wydawać by się mogło nie do odbudowania (poczucie własnej wartości), polubienie samotności ( zamiast szukanie ukojenia dla niej w towarzystwie lub sieci), słuchanie głosu INTUICJI, do której dzięki przestawieniu się na odczuwanie ( a nie tylko myślenie) znajdziemy bezpośredni dostęp, wreszcie OTWARCIE SIĘ NA MIŁOŚĆ.

CZUĆ to być jak rozgwieżdżone niebo, mieć wyostrzoną świadomość i czujność. To obecność, integralność i nietykalność. To widzieć ostrzej i lepiej mimo okularów przekonań i wyuczonych reakcji. Odczuwanie to KARMIENIE DUSZY, głodnej duszy. To otwarcie się na ŻYCIE, przeżywanie go bez konieczności ciągłego interpretowania zdarzeń i ludzi, jako złych czy dobrych. To bycie w relacji ZE SOBĄ, z drugim człowiekiem, ze światem.

Zapraszam do praktykowania prostej metody PRACY SERCA, której jestem wielką entuzjastką i pasjonatką.

Renata Stankowska o sobie:

Chętnie podzielę się z Państwem wiedzą na temat metody budowania świadomości uczuć, której sednem jest powrót do naturalnego stanu, ZDOLNOŚCI ODCZUWANIA.

Od 4 lat doświadczam jej niesamowitego, dobroczynnego wpływu na moje życie: odczuwam spokój wewnętrzny, moje związki z ludźmi zdecydowanie się poprawiły, potrafię mądrze wybierać i nie zadowalam się już relacjami, które nie wzbogacają mojego życia. Cenię i lubię samotność, często jej bardzo pragnąc. Wiem, czego chcę, a świat mi sprzyja. Jestem szczęśliwą kobietą, patrzę w przyszłość z ufnością, a przeszłość zaakceptowałam, jako drogę, która mnie ukształtowała. Odczuwanie uratowało moje życie. Nie mam telewizora, czytam książki, tańczę tango argentyńskie, uwielbiam spacery po lesie i praktykuję jogę.

Spotkanie będzie miało formę krótkiego WYKŁADU poprzedzającego GRUPOWĄ MEDYTACJĘ, podczas której będę zapowiadać każdy krok, towarzysząc Państwu z uważnością, neutralnie i z otwartym SERCEM. Ufam, że będzie to dla Państwa pięknym przeżyciem.

Spotkanie na charakter otwarty, bez zapisów.

Inwestycja w siebie: 30 PLN gotówką lub na konto 25 1140 2004 0000 3902 3489 3605 dopisek: Praca Serca

piątek, 6 listopada 2020, godz. 18.00 – 19.30

DO ZOBACZENIA!!!
Renata Stankowska