W rytmie bębna, podążając za słownymi wskazówkami zanurzymy się w głąb swej Istoty. Przejdziemy z myślenia na odczuwanie pozwalając sobie na zgłębienie tych obszarów, które proszą o naszą uwagę, a w ferworze gonitwy..
Towarzyszenie podczas cierpienia, umierania i śmierci, dawniej oczywiste, traktowane z prostotą, zgodnie z rytuałami. Dziś często jest trudne, wymaga przygotowania, przemyślenia (często na gorąco).